Na finanse patrzymy z innej perspektywy nie tylko dlatego, że z okien naszego biura codziennie podziwiamy obraz Wisły i Stadionu Narodowego. Przez lata uporczywie robiłem wiele, by uciekać od rachunkowości i podatków. Wbrew mojej rodzinie,
która od 30 lat prowadzi prężne biuro audytorskie.

W końcu jednak wraz z moim wspólnikiem Wojtkiem Szaniawskim powołaliśmy
do życia firmę, która patrzy na finanse oczami przedsiębiorców, broni ich potrzeb
i interesów. Za dużo nasłuchaliśmy się narzekań własnych i cudzych, jak to księgowa mnie nie rozumie, jak nie może znaleźć ze mną wspólnego (ludzkiego!) języka
i że ciągle atakuje, zamiast wspierać.

Wierzymy, że działy finansowe nie muszą być hamulcowym, tylko stanowić pierwsze źródło informacji do rozwoju firmy. Żeby tak było, wszystkie rozwiązania proponowane przez Prime Number testujemy najpierw na spółkach, w których jesteśmy właścicielami. Sami dla siebie jesteśmy najbardziej wymagający. Dopiero później polecamy usługi klientom, będąc pewnym, że wszystko działa bez zarzutu.